Każdy rodzic wie, że dzieci w przedszkolu to nie tylko zabawa i aktywność, ale również częste łapanie infekcji. Złe samopoczucie malucha, wizyty u pediatry i konieczność zwolnień lekarskich nie są niczym przyjemnym. Dlaczego dzieci w przedszkolu tak często chorują? Oto kilka głównych powodów.
Niedojrzały układ immunologiczny a kontakt z drobnoustrojami
Dziecko, które trafia do przedszkola czy żłobka, nagle styka się z ogromną liczbą osób z różnych środowisk. Każdego dnia przebywa nie tylko z członkami najbliższej rodziny, ale również z grupą rówieśniczą, personelem placówki, innymi rodzicami czy opiekunami. Kontakt z bakteriami i wirusami przenoszonymi drogą kropelkową jest zatem nieporównanie większy niż dotychczas, co skutkuje częstymi infekcjami, zwykle dotyczącymi górnych dróg oddechowych (katar, kaszel, zapalenie gardła). Warto wiedzieć, że dzieci w przedszkolu są na tyle małe, że ich układ immunologiczny nie jest jeszcze w pełni dojrzały. Odporność człowieka do 6. roku życia jest dość słaba i wciąż się kształtuje, czego efektem jest zwiększona podatność na choroby w porównaniu do późniejszych etapów rozwoju. Dopiero z biegiem czasu organizm przyzwyczaja się do kontaktu z drobnoustrojami, uczy się w odpowiedni sposób radzić sobie z nimi i wytwarzać przeciwciała. Można zatem powiedzieć, że choroby u dzieci w przedszkolu to naturalna faza polegająca na przystosowaniu układu immunologicznego i nabieraniu odporności.
Niedobór witamin
Poza kształtującym się układem odpornościowym, częstym powodem chorób w wieku przedszkolnym są deficyty witamin w organizmie. Jeśli dieta dziecka nie jest właściwie skomponowana, wówczas powstają niedobory niezbędnych składników. Rodzice muszą zatem zwrócić uwagę, czy ich pociecha ma zapewnione wszystko, czego jej organizm potrzebuje do prawidłowego rozwoju i zachowania odporności. Jedzenie zdrowych produktów (zwłaszcza warzyw i owoców) we wskazanych ilościach jest koniecznością. Jeśli chodzi o dietę, ważne jest również unikanie wszystkiego, co sprzyja mnożeniu się wirusów, bakterii i grzybów, a tym samym – obniżania odporności malucha. Dzieci w przedszkolu powinny mieć ograniczony dostęp do słodyczy, niezdrowych przekąsek, napojów gazowanych, a także mleka i płatków z bardzo dużą zawartością cukru. Warto pamiętać, że przetworzona, chemiczna żywność to jedynie puste kalorie, które nie dostarczają organizmowi żadnych pożytecznych składników, a jedynie negatywnie odbijają się na zdrowiu i odporności.
Warunki atmosferyczne
Dzieci w przedszkolu najczęściej chorują tuż po rozpoczęciu roku szkolnego, który w Polsce przypada na wrzesień. Jednocześnie kończy się lato, nastaje okres jesienny i zmieniają się warunki pogodowe. Coraz krótszy dzień, stale obniżająca się temperatura powietrza, pojawiające się silne wiatry i deszcze – to również jedna z przyczyn zapadalności dzieci w przedszkolu na rozmaite choroby. Maluchy w tym okresie często ulegają przeziębieniom spowodowanym choćby ochłodzeniem ciała, przemoknięciem w czasie deszczu czy przegrzaniem wskutek zbyt ciepłego ubrania podczas aktywnej zabawy na placu zabaw.